TROCHĘ ZIMY, TROCHĘ WIOSNY CZYLI GRAFIT Z KREMEM

Moje Drogie, jak widać kremowe szaleństwo trwa nadal. Sweter PAL OFFNER wyzwolił we mnie stylowe implikacje. Z szafy wyciągnęłam wszystkie jasne rzeczy i zakupiłam jeszcze kilka nowych skarbów. Wśród nich, na takie miano szczególnie zasługują buty. Są tak wygodne, że ciężko mi teraz założyć jakieś inne, a przecież moja kolekcja obuwnicza jest dość pokaźna.

Była już zimowa stylizacja cała kremowa, a także wersja w połączeniu z czernią. Dzisiaj sięgnęłam po łagodniejsze, mniej kontrastujące połączenie z grafitem. Wyszło świeżo i wiosennie, choć wszystkie elementy są zdecydowanie z zimowej szafy…

Ciemnoszarą nerkę kupiłam jeszcze w zeszłym roku na stronie bagsystore.pl. Nie wiem jak to się stało, że do tej pory nie pojawiła się na blogu. To chyba największa w mojej kolekcji. Mieści się w niej nawet statyw do robienia zdjęć. Oczywiście złożony 😁. Na stronie dostępne są również mniejsze wersje. Myślę, że jest to fantastyczna alternatywa dla tych z Was, dla których produkty LA BOBA były zbyt drogie. Obie firmy polecam serdecznie i kompletnie bezinteresownie.

Grafitowa kurteczka ZARA, kupiona 5 lat temu pod wpływem impulsu, okazała się wspaniałą inwestycją. Pierwszy wpis z nią w duecie z brązami znajdziecie → tutaj. Nic wtedy nie wskazywało, że przetrwa w tak dobrej kondycji – ani materiał, ani jego skład na metce. Dzisiaj była zdecydowanie najlepszym okryciem do szerokich, przykrótkich spodni.

Stylową i jednocześnie bardzo kreatywną implikacją posiadania kremowego swetra było zrobienie na drutach czapki w identycznym kolorze. Ponieważ pozostało mi trochę wełny, postanowiłam wykorzystać ją do wydziergania golfu. Tak powstał wspaniały komplet, który podkreśla urodę swetra. Na zdjęciu poniżej możecie dokładnie przyjrzeć się dodatkom wykorzystanym w stylizacji.

Golf specjalnie pozostawiłam nie do końca zszyty. To niewielkie pęknięcie sprawia, że możemy go również nosić bez wywinięcia i tworzy się wtedy wysoki kołnierz 🙂

Pomimo chłodu, pokusiłam się jeszcze o zrobienie prawdziwie wiosennej wersji, bez czapki i golfu. To nadal marzenie… niestety, ale dobrze wiemy, że już niebawem zapomnimy o ciepłych dodatkach i zrzucimy skarpety 😉

Moje Drogie Silverowiczki,
Dużo się u mnie dzieje w realnym świecie. Wydawałoby się, że im człowiek starszy tym więcej czasu będzie miał na swoje pasje… a tu tymczasem króciutko. Łapię się często na tym, że nie wiem nawet kiedy minął kolejny tydzień, a ja nie zrobiłam wpisu… Pocieszam się myślą, że wierne Czytelniczki stać na cierpliwość i wyrozumiałość w tym względzie 🙂
Muszę się jeszcze na koniec pochwalić, że w tym tygodniu obchodzę 25-lecie mojej pracy w EMboutique!!! Życzę każdemu z całego serca takiego szczęścia żeby pasja była częścią jego pracy. Ja swoją uwielbiam i nie wyobrażam sobie siebie ani w innym miejscu, ani w innym zawodzie.
Trzymajmy kciuki za wiosnę. Niech nigdzie po drodze nie błądzi i się nie ociąga. Czekamy na nią wszyscy z utęsknieniem.

Do następnego razu,
SIWA

Możesz także polubić

18 komentarzy

  1. Gratuluję 25-lecia pracy. To cudowne, że pasja może być tak połączona z karierą zawodową. Życzę na przyszłość dużo wytrwałości i powodzenia, bo to co robisz jest godne podziwu! Co do stylizacji – świetna. Lubię takie „looki” na luzie. Widać, że całość jest wygodna. Fajnie, że dzielisz się z nami, gdzie co kupiłaś. To naprawdę ułatwia kompletowanie garderoby. 🙂 Dzięki!

    1. Witaj Paulino,
      Dziękuję za gratulacje. To rzeczywiście jest prawdziwe szczęście, kiedy twoja pasja jest częścią twojej pracy. Wytrwanie w tym nie stanowi wtedy najmniejszego problemu, a lata same lecą, nie wiadomo kiedy… Cieszę się, że stylizacja przypadła Ci do gustu. Miło słyszeć, że dzięki blogowi masz ułatwione zadanie w kompletowaniu garderoby. Miód na moje blogerskie serduszko 😉
      Buziaczki,
      SIWA

  2. Bardzo ciekawe połączenia na bardzo wysmakowanym tle:) podoba mi się, że pokazujesz jedną rzecz w wielu odsłonach i różnych zestawieniach. To naprawdę dopinguje i inspiruje do własnych poszukiwań.
    Dzięki za polecenie sklepu z torebkami, chyba je wykorzystam.
    Dołączam się do serdecznych życzeń z okazji Twojego jubileuszu . Gratuluję i zazdroszczę:)
    Pozdrawiam gorąco!

    1. Witaj Grażyno,
      Zawsze staram się pokazać Wam, jak najwięcej wersji i szczegółów stylizacji. Wiem, że chętnie korzystacie z podpowiedzi, gdzie i co kupić. Ciesze się, że będziesz mogła kupić sobie fajną saszetkę i to naprawdę w rozsądnej cenie.
      Dziękuję za gratulacje 🙂
      Buziaczki,
      SIWA

  3. Tzw. srebrny jubileusz:)- łał! Gratuluję stabilnej pracy, dającej zadowolenie i możliwości łączenia pasji z obowiązkami. Pracy dającej radość.
    Piękne połączenie kolorystyczne dzisiejszej stylizacji. Czapa, kołnierz – bomba!

    Pozdrawiam, ściskam

    1. Witaj Sabo,
      No właśnie… Silver jubileusz 🙂 Nie pomyślałam o tym w ten sposób. Dziękuję za gratulacje.
      Połączenie jest dość klasyczne, ale nowoczesne formy, z niepowtarzalnymi dodatkami, dały rzeczywiście fajny efekt. U mnie sezon na krem trwa i ciężko o nowe stylizacje… Stąd taka przerwa w pisaniu. Muszę się przełamać. Pracuję nad tym intensywnie.
      Buziaczki,
      SIWA

  4. Happy Anniversary!! 🙂 To się nazywa właściwy człowiek na właściwym miejscu. Taka lojalność i stabilność w życiu zawodowym jest dziś niespotykana, a jeszcze mieć pracę, która uszczęśliwia! I pracodawcę, który docenia! Trwaj, chwilo 🙂 Wszystko, co na Szczyglej, jest wyjątkowe.

    1. Witaj Aldonko,
      To jest naprawdę niesamowite, kiedy spojrzy się na to z perspektywy ilości lat. Ale kiedy spędza się czas w super miejscu i lubi swoją pracę, latka lecą niepostrzeżenie 😉 . Jestem spełniona, doceniana i mam mega kreatywną, pobudzającą wyobraźnię pracę. Oprócz tego, dzięki temu miejscu, poznałam i ciągle poznaję wspaniałe kobiety, w tym Ciebie Moja Droga. Z Wami też jestem w bardzo „stałych relacjach” 🙂 i to dopiero jest wyjątkowe! Dziękuję serdecznie za gratulacje i życzenia.
      Buziaczki,
      SIWA

    1. Witaj Anno,
      Grafit, podobnie jak czerń i biel, zawsze będzie w modzie. Od nas tylko zależ, jak z tego skorzystamy.
      Pozdrawiam,
      SIWA

  5. Gratulacje, gratulacje! Praca dająca radość i satysfakcję niech trwa i trwa. Dalszych tak pięknych dni, miesięcy i lat Ci życzę!
    Sweter faktycznie udany, nie schodzi ze sceny. A dodatki? Kolejny raz pokazujesz jak niewiele trzeba, by wyróżniać się na tle masowej produkcji. Grafity zaś wyglądają, jakby wyszły spod jednego pędzla. Fajne. Pozdrawiam serdecznie!

    1. Witaj Doroto,
      Dziękuję serdecznie za gratulacje i życzenia.
      Sweter wyzwolił we mnie stylowe implikacje i pobudził do dziewiarskich aktywności. Własne, niepowtarzalne dodatki zawsze są wartością dodaną i sprawiają, że stylizacja staje się kreacją 🙂 Przy okazji, robienie na drutach jest fantastyczną formą medytacji i wyciszenia. W dzisiejszych czasach, to prawdziwe wybawienie bez wizyty na kozetce psychologa. Polecam serdecznie.
      Buziaczki,
      SIWA

  6. 25-lecie pracy, która jest pasją, to naprawdę wielki sukces. Życzę Ci kolejnych 25 lat pełnych pomysłów, dobrych chęci i siły.
    Biały z szarym wygląda zawsze dobrze, w Twoim wydaniu prezentuje się super! Zachwyciło mnie szczególnie to, co można zrobić ze zwykłą szarą kurtką, jakich wiele widzę na ulicach. Wystarczy mieć Twoje poczucie stylu …

    1. Witaj Joanno,
      Największym sukcesem jest znalezienie takiego miejsca na ziemi, w którym czujemy się dobrze i na miejscu… Potem, nie wiadomo kiedy, latka lecą. Moja praca i pasja sprawiają, że czuję się spełniona. Życzę tego zawsze wszystkim.
      Jeśli chodzi o zwykłe i szaro-bure rzeczy, jakich wiele na ulicach, to wystarczy kilka minut, odrobina kreatywności i można z nich wyczarować super stylizacje. Tak jest ze wszystkim. Liczy się pomysł i brak zgody na bylejakość. Kreatywności nie da się wyczerpać, a im częściej z niej korzystamy, tym mamy jej więcej.
      Buziaczki,
      SIWA

  7. Agusiu, przede wszystkim gratulacje z okazji jubileuszu. Nie do uwieżenia że możesz już od tylu lat pracować. Cieszę się bardzo bo dzięki temu mam ogromną przyjemność Cię znać. Ściskam. D Stylówka super, fajny odcień grafitu.

    1. Witaj Dorotko,
      Bardzo dziękuję za gratulacje, a jeszcze bardziej za wspólne świętowanie i cudowny prezent, dzięki któremu zawsze jesteś ze mną 🙂 . Praca, która daje mi tyle radości i satysfakcji, jest również miejscem, w którym poznałam wiele fantastycznych kobiet, w tym właśnie Ciebie!!! Czy może być coś lepszego? Nie sądzę 🙂
      Buziaczki,
      SIWA