OTO ONA, LEKKO SPÓŹNIONA

Chyba się starzeję… Kiedyś bez trudu wstawiałam relację tuż po powrocie z Fashion Weekendu, a nawet zdarzało się, że robiłam relacje z każdego dnia na bieżąco. No cóż, wiek robi swoje i tym razem wrzucam ją z jednodniowym poślizgiem.

Düsseldorf  przywitał nas piękną, słoneczną pogodą. Na szczęście nie było tak gorąco jak w Warszawie i przez cały pobyt miałyśmy bardzo komfortowe warunki do pracy.

Pierwszy dzień poświęciłyśmy na kolekcję ANNETTE GÖRTZ.

Kolekcja na przyszłe lato 2022 pełna jest, typowych dla tej projektantki, perfekcyjnie skrojonych spodni i żakietów. Dopełnieniem są wysokiej jakości dzianiny, w tym słynna wiskoza, która wspaniale sprawdza się nawet w największe upały. Annette Görtz wpuściła do kolekcji trochę wakacyjnych kolorów, które pięknie się będą prezentować do opalenizny… Oprócz tego sporo było bieli, czerni i naturalnych kolorów.

Po showroomie poruszałam się na boso, to wynik ciągłego przebierania. Nie było czasu ani chęci, by zakładać co chwilę sandały 🙂

Drugi dzień w całości spędziłyśmy w showroomie RUNDHOLZ i nie ma w tym ani grama przesady. Byłyśmy tam ponad 9 godzin.

Rundholz jest chyba jest jednym z bardziej płodnych i kreatywnych projektantów jakich widziałam. Jego kolekcje są gigantyczne. Po wybraniu fasonów, printów i kolorów, każdy zamawiający tworzy swoistą, autorską kolekcję… W tym sezonie motywem przewodnim jest wzór wykrojów krawieckich połączony z cyframi. Jeśli chodzi o kolory, to oprócz niesmiertelnej czerni i bieli mamy piękne nasycone kolory. Mocna czerwień, zieleń i niebieski to ukłon w kierunku modowych trendów. Fasony nie zawiodą miłośniczek Rundholza. Luźne gacie, oversize’owe sukienki i T-shirty, oryginalne żakiety, wszystko to obowiązkowo znajduje się w kolekcji na przyszłe lato.

Po dziewięciu godzinach pracy, Denise nie mogła sie nadziwić, że jesteśmy uśmiechnięte i pełne energii. Jak mogło być inaczej, kiedy kolekcja nas zachwyciła, a jedyny problem będziemy miały, gdy trzeba będzie przy końcowych zamówieniach z czegokolwiek zrezygnować 🙂 .

Ostatni dzień Fashion Weekendu spędziłyśmy na terenach targowych w poszukiwaniu nowych, ciekawych firm. Mamy kilka na oku i jeśli tylko sytuacja covidowa odrobinę się uspokoi, być może poszerzymy naszą ofertę o coś świeżego… Jak się pewnie domyślacie, nie mogę nic więcej zdradzić 🙂

Na koniec mały żarcik fotograficzny. Wypatrzyłam go na wystawie kiosku z gazetami. Robert Lewandowski zawsze prezentuje się w doborowym towarzystwie 😉 .

Moje Drogie Silverowiczki,
Mam nadzieję, że mimo opóźnienia miałyście odrobinę przyjemności z tej relacji.

Do następnego razu,
SIWA

Możesz także polubić

10 komentarzy

  1. Widzę, ze do Twojej listy must have coś już dołączyło porównanie Aldony do burdy kombinezon Denis pięknie wypatrzyło oko Saby, a Dorotka jak zawsze okrasiła całość piękna życzliwością. Myślę sobie, ze tak jak na Ciebie, czekam tez na dziewczyny i z przyjemnością oddaję się lekturze. Mnie ostatnio porywa czerwień ❤️

  2. Mniam! Jakaż uczta dla moich oczu:) Super kroje, wzory i kolory. Kolekcje idealnie odnalazły się w industrialnych, fabrycznych wnętrzach. I proszę- Pani Denis ubrana w kombinezon całkiem podobny do tego… z BP?
    Zanim uzbierałabym jednak na jakiś odjazdowy ciuch od tych projektantów minęłyby pewnie ze 3 sezony. Pozostaje mi więc przyjrzeć się, czerpać podpowiedzi i kombinować, jak być choć trochę oryginalniejszym od tych klonów na ulicach
    Dzięki za super relację:)
    Pozdrawiam

    1. Witaj Sabo,
      Z wiadomych przyczyn nie mogę za wiele pokazywać w relacjach, ale już nawet te bardzo ogólne i neutralne zdjęcia pokazują, że kolejny letni sezon zapowiada się fantastycznie. Jestem zafascynowana tymi mocnymi kolorami, a najbardziej trawiastą zielenią, o co sama bym się nie podejrzewała. Szukam teraz jakichś odjazdowych okularów w tym kolorze, bo chciałabym być przygotowana na następne lato.
      Buziaczki,
      SIWA

  3. Ależ- mam wrażenie że relacja jest BARDZO szybko!! Dzielna jesteś 🙂 Śliczne te czerwienie, niebieskości (!!) a nawet „trawiasty” odcień zieleni, której przecież nie noszę… Urocza na tobie jest sukienka Rh, z printem jak wkładka wyrwana z „Burdy”. Będzie fajnie. Czas odkładać do skarbonki 😉 Dziękuję.

    1. Witaj Aldonko,
      Przyszły sezon letni będzie wyjątkowo atrakcyjny dla nas. Fasony jak zwykle fantastyczne, ale kolory to dopiero będzie bajka. Już nie mogę się doczekać lata 2022!!!
      Buziaczki,
      SIWA

  4. Dziękuję za relację, czułam, jakbym była tam z Wami.
    Czekam na te wspaniałości, do zobaczenia w Warszawie

  5. Lato przyszłego roku będzie piękne. Tylko…. Jak ja mieszkająca na głębokiej wsi mogę kupić takie ubrania? Ha?

  6. Witaj Agusiu, no to katastrofa….finansowa się szykuje w przyszłym sezonie bo ja już z samych zdjęć wypatrzyłam tyle superowskich rzeczy że szok. Cudne kolory, moje ukochane printy i fasony. I jak tu nie zwariować!!! Zdjęcia jak zwykle perfekcyjne i same w sobie są dziełami. Jednym słowem bosko. Uściski D.