Witajcie Moje
Drogie Silverowiczki,
Lato kapryśne niczym dojrzewający nastolatek. Ledwie człowiek zdąży się przyzwyczaić do upału, a tu nagle kubeł zimnej wody w postaci deszczu i chłodu. Nigdy nie wiesz czego się spodziewać. No cóż, nie mamy na to żadnego wpływu. Jedyne co pozostaje, to z wrodzoną pogodą ducha, pogodzić się z pogodą 😜.
Zaplanowałam sobie na początku tygodnia sesję zdjęciową. Zrobiłam nawet dwa podejścia, ale za każdym razem zawracał mnie deszcz i wietrzysko. Postanowiłam więc sprawdzić swoje archiwum zdjęć, które (z różnych względów) nie trafiły na bloga. Wśród nich znalazłam fajną, kolorową sesję, która powstała dwa lata temu. Łatwo to rozpoznać po fryzurze…

„Zawsze rób krok do przodu”
W kreowaniu swojego stylu bardzo pomaga odwaga. Zauważyłam, że wiele kobiet boi się eksperymentów. Bardzo poważnie podchodzi do swojego wizerunku. Wręcz dąży do perfekcji. Nie polecam takiego podejścia.
Błędy w stylizacjach zdarzają się największym gwiazdom. Nawet one, wspierane przez sztab stylistów, fryzjerów i makijażystów zaliczają czasem spektakularne, modowe wpadki. O ile w ich przypadku może to mieć wpływ na karierę, w naszym raczej ujdzie nam na sucho .
Może pomęczymy się kilka godzin w niezbyt udanej stylizacji. W najgorszym przypadku wysłuchamy jakiejś krytycznej opinii, ale tak naprawdę zdobędziemy bezcenną wiedzę, co nam nie służy i w czym nie czujemy się komfortowo. Takie rzeczy lub zestawienia powinnyśmy bez żalu eliminować z naszej szafy…
Próbując i eksperymentując, dajemy sobie szansę na poznanie naszych aktualnych preferencji, a jednocześnie w łagodny sposób pozbywamy się ubrań, które już z nami nie współgrają. To co kiedyś się sprawdzało i było pewniakiem, po który sięgałyśmy w ciemno, nie musi pasować dzisiaj.
„Kreowanie stylu to proces„
Zmieniamy się każdego dnia. Często tego nie zauważamy. Nasze potrzeby i oczekiwania, zainteresowania i aktywność życiowa. Wszystko to ma ogromny wpływ na nasze stylowe wybory. Nie wiem, czy to Was przerazi, czy ucieszy, ale kreowanie stylu to tzw. never ending story…

Baza – dobra podstawa
stylowej piramidy
Słyszałyście z pewnością o piramidzie potrzeb Maslowa. To jeden z bardziej znanych i popularnych modeli. Przedstawia hierarchię ludzkich potrzeb, które zostały ustawione od tych, które są najbardziej niezbędne (podstawowe) do tych, które są mniej pilne (wyższego rzędu). Zabawne, że podobno Maslow wcale nie przedstawiał swojej hierachii w postaci piramidy, ale nie będziemy tego tutaj roztrząsać. 🤭
Chciałabym Wam przedstawić swoją stylową piramidę.
Oczywiście, jej największą częścią jest podstawa. To na niej budujemy swój styl. Im jest solidniejsza i lepiej dopasowana do nas, tym łatwiej będzie nam się wspinać na szczyt naszej stylowej piramidy.
Solidna podstawa to nic innego jak solidna baza,
która pomoże nam w zaspokojeniu naszych podstawowych, stylowych potrzeb. Ulubione fasony, kolory. Wygodna i dobrze dobrana do sylwetki bielizna. Dodatki, które spinają całość. Wszystko w najlepszej jakości na jaką nas aktualnie stać. To nasza inwestycja. Warto poświęcić czas i świadomie ją zbudować. Tu nie ma miejsca na kompromisy. Pozostaje w szafie tylko to, co jest w 100% nasze i jest najbliższe ideałowi.
Solidna baza przydaje się również bardzo w momentach, gdy zachodzą w naszym życiu zmiany i na nowo próbujemy zdefiniować swoje potrzeby. Mamy wtedy bezpieczny, stylowy port, do którego możemy wrócić. Skorzystać ze sprawdzonych „żelaznych zestawów”. Na spokojnie zastanowić się, czego aktualnie potrzebujemy, by czuć się dobrze we własnej skórze.
Sama jestem właśnie w takim momencie. Powróciłam do bardziej klasycznych fasonów i stonowanej kolorystyki. Bliższa memu sercu jest dzisiaj stylizacja z 2017 roku, w której granat łączę z czernią. Minęło 7 lat, a ona nie straciła nic na aktualności. Mogłabym się tak ubrać choćby dzisiaj.

Co dalej…?
Kiedy ogarniemy naszą podstawę i poczujemy się pewnie w swoim stylu, rodzi się w nas ciekawość i robi przestrzeń na próbowanie czegoś nowego. Może to być nowy kolor, bardziej awangardowe fasony lub odważniejsze zestawienia.
Poczucie bezpieczeństwa i świadomość posiadania dobrze dobranej szafy pomaga być odważniejszym. Nie chodzi wcale o to, by nagle zmieniać się w specjalistkę od trendów. Z propozycji, które podsyła nam moda, wybieramy tylko to, co się nam podoba i „podkręcamy” tym styl.

Na szczycie naszej piramidy powinna znaleźć się świadomość swoich potrzeb, samoakceptacja
i dobre samopoczucie,
które mają odzwierciedlenie w naszym stylu.

Zawsze krok do przodu…
Tak jak wspomniałam, kreowanie własnego stylu jest procesem, który nigdy się nie kończy. To my decydujemy z jakich elementów budujemy naszą piramidę. Do dyspozycji mamy wprawdzie te same składniki, ale proporcje zależą już od nas i jeśli tylko zechcemy, może to być naprawdę wybuchowa mieszanka.
W szafach dojrzałych kobiet jest wszystko czego potrzebują. Budowanie stylu nie wymaga wcale żadnych wielkich rewolucji, wyrzucania wszystkich rzeczy z szafy i kolejnych zakupów. Jedyne co jest potrzebne to zmiana perspektywy. Spojrzenia „nowym okiem” na potencjał, który w tej szafie drzemie.
Już niebawem ruszam z usługą „odpalania szafy”. Będzie ona skierowana do kobiet, które będą potrzebowały pomocy w uporządkowaniu swojego stylu i wydobyciu z szafy wszystkiego, co dla nich najlepsze. Pomogę im wyeliminować zbędne rzeczy, wybrać same perełki i pokazać, jak łączyć je w nowoczesny sposób.
Na moim Instagramie i FB będę również publikować materiały, w których zamierzam podpowiadać, jak się za to zabrać samodzielnie. Mam nadzieję, że znajdziecie w tych postach wiedzę i inspirację, żeby zrobić swój pierwszy krok, a może kolejny…

Moje Drogie Silverowiczki,
W dzisiejszym wpisie namawiałam Was do spojrzenia na swój styl, jak na budowanie piramidy. Wierzę, że dokładanie każdego dnia kolejnej, choćby maleńkiej cegiełki w tej konstrukcji, przybliża nas do cudownego uczucia, gdy z naszej szafy, nawet z zamkniętymi oczami, jesteśmy w stanie wyjąć coś absolutnie doskonałego. Gdy styl staje się naszym sprzymierzeńcem, pomaga osiągać cele i wprawia nas w dobry nastrój.
Jestem bardzo ciekawa na jakim jesteście etapie. Czy budujecie dopiero fundamenty, cieszycie z solidnej podstawy, a może weszłyście już na szczyt i tylko polerujcie wierzchołek stylowej piramidy? Dajcie znać w komentarzach, jak przebiega Wasz proces i jakie napotykacie po drodze problemy.
Do następnego razu,
SIWA 💋
Jeśli chciałybyście mnie wesprzeć,
jako twórcę atrakcyjnych dla Was treści,
zapraszam na wirtualną kawę.
Wystarczy kliknąć poniżej ⬇️

5 komentarzy
Partner with us for high-paying affiliate deals—join now! https://shorturl.fm/p7Fwg
Unlock exclusive rewards with every referral—enroll now! https://shorturl.fm/9GEOf
Join our affiliate community and start earning instantly! https://shorturl.fm/fwsmz
узнать больше https://vibefilms.biz/147-dalnij-kosmos.html
Monetize your audience with our high-converting offers—apply today! https://shorturl.fm/3C2W4