Futra, wszędzie futra! Większość znanych marek pokazała futrzane okrycia wierzchnie. Po pierwsze, klasyki inspirowane stylem vintage. Ciężkie, długie, w naturalnych odcieniach. Takie można znaleźć na wybiegach Dries Van Noten, Marc Jacobs, Michael Kors lub Louis Vuitton. Po drugie, przegląd wszystkich kolorówtęczy w nowoczesnym wydaniu: zarówno odcieni soczystych, wibrujących, jak i subtelnych pasteli. Tutaj na uwagę zasługują propozycje MSGM, Emilio Pucci czy Miu Miu.
Pisałam Wam ostatnio, że zostałam obsypana prezentami na urodziny. Wśród całej masy niespodziewanych podarunków, znalazło się fantastyczne futro RUNDHOLZ. Marzyłam o nim skrycie od poprzedniego sezonu jesienno-zimowego. Możecie sobie zatem wyobrazić, jak wielka była moja radość z tego prezentu. Teraz jestem właścicielką ogromnego, mięciutkiego futra, w które z przyjemnością mogę się wtulić.
Futro jest obecnie na przecenie w E.M.cashmere. Może być w wersji długiej jak to moje lub wersji krótszej. Ja uwielbiam za duże rzeczy, więc nie mogłam wybrać innego niż długie i w największym rozmiarze 🙂 . Zdjęcia do dzisiejszego wpisu zrobił Franio. Sam mi to zaproponował, kiedy odprowadzałam go do szkoły. Chętnie się zgodziłam, bo miałam z tyłu głowy, ze macie już dość bramy i szkoda by było nie skorzystać z możliwości odmiany. Murek przed moim blokiem na zdjęciach wyszedł bardzo efektownie…
Stylizacja jest bardzo prosta. Futro „robi” całą robotę. Pod spodem ukrywa się tylko prosta, bazowa sukienka z golfem COS. Do tego wysokie kozaki, czapka HAND MADE BY SIWA, torebka MACO BAGS i na przełamanie, odjazdowe, czerwone okulary GLASSESKING. To ostatni zakup. Czerwonych jeszcze w mojej kolekcji nie miałam i kiedy trafiłam na tak oryginalne, nie miałam wyjścia, musiały być moje…
Radość z posiadania futra widać gołym okiem. A Wy, jesteście szczęśliwymi posiadaczkami futra? Lubicie? Nosicie? Dajcie znać w komentarzach. Bardzo jestem ciekawa…
Do następnego razu,
SIWA
Futrzaku, zazdroszczę Ci futra, a jeszcze bardziej tego że możesz się w nie ubrać. Ja wyglądałabym jak wielki ptak, ale Tobie mówię „tak” 🙂
Witaj Pati,
Przy najbliższej okazji, a zbliża się ona nieuchronnie 🙂 , dam Ci przymierzyć „wielkiego ptaka” i myślę, że zdziwisz się, jak dobrze będziesz w nim wyglądać. Już nie mogę się doczekać. Oczywiście tej okazji do spotkania 🙂 .
Buziak, SIWA
Cieszę się, że udało się spełnić to marzenie! Wyglądasz świetnie, bardzo stylowo. Futro jest ekstra, ale też buty, torba, czapeczka, okulary… mucha nie siada 🙂 Brawa dla Franka, takie dobre zdjęcia zrobił!
Witaj Aldonko,
Dziękuję za całą masę komplementów 🙂 . Przekażę Frankowi wszystkie pochwały, na pewno się ucieszy i będzie chętniej brał udział w sesjach zdjęciowych…
Buziaki, SIWA
Bardzo mi się podoba ta stylizacja i Pani styl! Ale proszę rozwiać moje wątpliwości i napisać że to futro jest sztuczne!? Strasznie mi przypadło do gustu tylko pod warunkiem że jest eko!
pozdrawiam
Witaj Izabelo,
Śpieszę wyjaśnić, żę futro jest oczywiście SZTUCZNE !!! To moje niedopatrzenie, że nie umieściłam informacji na ten temat we wpisie.
Bardzo się cieszę, że podoba Ci się stylizacja i mój styl. Mogę przyjąć takie miłe komplementy, tylko pod warunkiem, że nie będziemy na Pani…, bo czuję się trochę nieswojo. Wolę Siwa, Aga, Agusia lub po prostu na ty. Na tej stronie panuje wolność i swoboda 🙂 .
Pozdrawiam i liczę na kolejne komentarze , SIWA
ok SIWA, przyjęłam do wiadomości:)))
pozdrawiam
ps. do tej stylizacji, szczególnie z tymi odjazdowymi czerwonymi okularami, bosko pasowały by czerwone/bordowe martensy! masz takie buty w swojej kolekcji? notabene w tym sezonie modne i uważam że bardzo się wpisują w twój lekko grungowy styl.
Witaj ponownie Izabelo 🙂 ,
Chodzą mi po głowie czerwone buty do jesienno-zimowych stylizacji. W letnim wydaniu mam aż dwie pary, sandały i slip-on’y.Z obu jestem zadowolona i bardzo je lubię. U mnie w butiku są genialne, czerwone, przecierane RUNDHOLZ’a i prawdę mówiąc nie trafiłam na konkurencyjny model. Muszę obejrzeć na żywo te martensy, o których piszesz. Może mnie zauroczą. Czerwone buty + futro + czerwone okulary, to rzeczywiście byłby bombowy zestaw.
Pozdrawiam, SIWA
Agusiu, jak ja się cieszę że Je masz bo to znaczy, że ja mam super futro! Jest absolutnie fantastyczne zgadzam się w całej rozciągłości. Ściana oczywiście pod kolor, okulary i reszta bomba. Brawo Franio, bardzo Go brakowało. Całusy dla Futrzaczka
Witaj Dorotko,
Cieszę się, że dołączyłam do KLUBU FUTRZACZKA. Bardzo w nim miło i ciepło 🙂 . Franio jest teraz fotografem z doskoku, bo nie chodzimy w tym roku szkolnym na skoki do wody 🙁 . Muszę jednak częściej korzystać z jego usług, ma „dobre” oko i potrafi mnie rozśmieczyć, by nie było zbyt poważnie.
Buziak, SIWA
By continuing to browse this site, you agree to our use of cookies.
10 komentarzy
Futrzaku, zazdroszczę Ci futra, a jeszcze bardziej tego że możesz się w nie ubrać. Ja wyglądałabym jak wielki ptak, ale Tobie mówię „tak” 🙂
Witaj Pati,
Przy najbliższej okazji, a zbliża się ona nieuchronnie 🙂 , dam Ci przymierzyć „wielkiego ptaka” i myślę, że zdziwisz się, jak dobrze będziesz w nim wyglądać. Już nie mogę się doczekać. Oczywiście tej okazji do spotkania 🙂 .
Buziak, SIWA
Cieszę się, że udało się spełnić to marzenie! Wyglądasz świetnie, bardzo stylowo. Futro jest ekstra, ale też buty, torba, czapeczka, okulary… mucha nie siada 🙂 Brawa dla Franka, takie dobre zdjęcia zrobił!
Witaj Aldonko,
Dziękuję za całą masę komplementów 🙂 . Przekażę Frankowi wszystkie pochwały, na pewno się ucieszy i będzie chętniej brał udział w sesjach zdjęciowych…
Buziaki, SIWA
Bardzo mi się podoba ta stylizacja i Pani styl! Ale proszę rozwiać moje wątpliwości i napisać że to futro jest sztuczne!? Strasznie mi przypadło do gustu tylko pod warunkiem że jest eko!
pozdrawiam
Witaj Izabelo,
Śpieszę wyjaśnić, żę futro jest oczywiście SZTUCZNE !!! To moje niedopatrzenie, że nie umieściłam informacji na ten temat we wpisie.
Bardzo się cieszę, że podoba Ci się stylizacja i mój styl. Mogę przyjąć takie miłe komplementy, tylko pod warunkiem, że nie będziemy na Pani…, bo czuję się trochę nieswojo. Wolę Siwa, Aga, Agusia lub po prostu na ty. Na tej stronie panuje wolność i swoboda 🙂 .
Pozdrawiam i liczę na kolejne komentarze , SIWA
ok SIWA, przyjęłam do wiadomości:)))
pozdrawiam
ps. do tej stylizacji, szczególnie z tymi odjazdowymi czerwonymi okularami, bosko pasowały by czerwone/bordowe martensy! masz takie buty w swojej kolekcji? notabene w tym sezonie modne i uważam że bardzo się wpisują w twój lekko grungowy styl.
Witaj ponownie Izabelo 🙂 ,
Chodzą mi po głowie czerwone buty do jesienno-zimowych stylizacji. W letnim wydaniu mam aż dwie pary, sandały i slip-on’y.Z obu jestem zadowolona i bardzo je lubię. U mnie w butiku są genialne, czerwone, przecierane RUNDHOLZ’a i prawdę mówiąc nie trafiłam na konkurencyjny model. Muszę obejrzeć na żywo te martensy, o których piszesz. Może mnie zauroczą. Czerwone buty + futro + czerwone okulary, to rzeczywiście byłby bombowy zestaw.
Pozdrawiam, SIWA
Agusiu, jak ja się cieszę że Je masz bo to znaczy, że ja mam super futro! Jest absolutnie fantastyczne zgadzam się w całej rozciągłości. Ściana oczywiście pod kolor, okulary i reszta bomba. Brawo Franio, bardzo Go brakowało. Całusy dla Futrzaczka
Witaj Dorotko,
Cieszę się, że dołączyłam do KLUBU FUTRZACZKA. Bardzo w nim miło i ciepło 🙂 . Franio jest teraz fotografem z doskoku, bo nie chodzimy w tym roku szkolnym na skoki do wody 🙁 . Muszę jednak częściej korzystać z jego usług, ma „dobre” oko i potrafi mnie rozśmieczyć, by nie było zbyt poważnie.
Buziak, SIWA