ALBERT I’MSTEIN 😎 OPRAWKI MARZEŃ

Dziś miałam wrzucić wpis o brązie, ale niestety nie dałam rady go dokończyć na czas. Mam nadzieję, że uda mi się ta sztuka do poniedziałku, no może wtorku. Tyle się dzieje wokół mnie, że kompletnie nie wyrabiam się na zakrętach…
W zamian za to, prezentuję Wam dziś zdjęcia, które powstały podczas sesji dla firmy Albert I’mStein. W zeszłym roku zgłosiłam się do podobnej ( tu znajdziecie relację) i bardzo mi się spodobało, Ja też się chyba spodobałam, bo tym razem zostałam zaproszona przez samego projektanta Diego Kima. Celem sesji było sfotografowanie najnowszej kolekcji, którą firma miała zaprezentować na targach w Paryżu. Po zakończeniu sesji, mogłam sobie wybrać oprawki marzeń. Oj miałam z tym duży problem 🙂 …
Oprócz autorskich zdjęć, super duetu, Irka Kamieniaka&Caroline Anielewskiej, wrzucam kilka moich fotek z backstage’a, czyli po ludzku, zza kulis.

A oto mój wybór. Nie był łatwy, bo jak tu się zdecydować, kiedy dookoła tyle pięknych oprawek. Postawiłam na delikatne, złote, które wyglądają jak biżuteria i są zupełnie inne od tych, które mam w swojej kolekcji. Jak się domyślacie, było całe mnóstwo takich, które również wzbudziły mój zachwyt. Dlatego, nie pozostaje mi nic innego, jak wierzyć, że zostanę zaproszona po raz kolejny do współpracy i znowu będę miała okazję wybierać oprawkę marzeń. A Wy, które byście wybrały? Czekam na Wasze komentarze…
Do następnego razu,
SIWA

Możesz także polubić

10 komentarzy

  1. Agusiu, urocze zdjecia (jak zwykle) .
    Okulary to bardzo ważny dodatek, a te byly naprawde świetne . Czekam na brazy i caluje Dziewczyny

  2. Ja wybrałabym te co Ty ślicznotko choć myślę że albo to geniusz ten Albercik 😉 albo Ty wyjątkowo cudnie się prezentujesz w każdej odsłonie zgodnie z zasadą, że ładnemu we wszytkim ładnie 😀 Wybrane są gwiazdorskie i bardzo Ci ich zazdroszczę
    😉
    p

    1. Witaj Pati,
      Zdecydowanie Albert ( tzn. Diego Kim) jest genialny. Gdybyś mogła zobaczyć to morze oprawek… Dopiero wtedy można zrozumieć jakie katusze przeżywałam, kiedy musiałam wybrać jedną z nich. Cieszę się, że spodobał Ci się mój wybór, a określenie „gwiazdorskie”chyba trafione, bo mocno błyszczą 😉
      Buziaki, SIWA

  3. Jest pięknie. Miło patrzeć, jak kariera modelki i blogerki fashion się rozwija! Ja we wstępnym wyborze do sesji („na początek weźcie te oprawki, które najbardziej wam się podobają”) odłożyłam na bok 30 sztuk 🙂 Koleżanki podobnie. Wyszłam z nowoczesnymi, odjechanymi, z nowej kolekcji – w stylu Andy Rottenberg – bo wiedziałam, że sama w sklepie bym sobie takich nie kupiła… Cała ekipa w wyborze pomagała. A do zdjęć zabrałam 3 rzeczy z butiku EMC, bardzo nam dobrze służyły. Irek od razu rozpoznał: „A, to od dziewczyn? Ze Szczyglej 8?”. Pozdrawiam więc Dziewczyny ze Szczyglej 🙂

    1. Witaj Aldonko,
      Dziękuję Ci za wierne kibicowanie w mojej modelkowo-blogerkowej karierze 🙂 . Masz w tym spory udział, bo wielokrotnie namawiałaś mnie i dopingowałaś do aktywności w tym względzie. Takie wsparcie jest bezcenne. Jeśli chodzi o wybór oprawek, to do tej pory chodzi mi po głowie co najmniej 5 par, o których nie mogę zapomnieć. Albert I’mStein uwodzi okularników. Ja kompletnie jestem zauroczona tą firmą i jej projektantem, któremu wróżę wielki sukces. Do sesji również zabrałam ciuchy z E.M.cashmere, bo jakość i styl, to najwięksi sprzymierzeńcy dojrzałych kobiet.
      Pozdrowienia przekażę,
      Buziaki, SIWA

  4. AGUSIU, Ty piękna, obłędne zdjęcia, oprawki super. Uczta dla oka. Przyjemność popatrzeć, zdjęcie w futrze wow, mój faworyt szare z drugiego zdjęcia, ale naprawdę wszystkie piękne. Buzi. D.

  5. Piękne, stylowe z oprawkami tak bywa przyprawiają o zawrót głowy
    w mnogości kształtów ,kolorów chciałoby się niemal wszystkie faktycznie
    miałaś niezły dylemat , te które wybrałaś fajnie pasują do twojego typu
    urody mają w sobie coś ponadczasowego , pozdrawiam ciepło i jak zawsze
    czekam na kolejne wpisy bo warto po prostu buziaki

    1. Witaj Jolu,
      Miałam wielki dylemat. Z jednej strony, nęciły mnie wyraziste, kolorowe oprawki i z drugiej delikatne, metalowe… Wydaje mi się, że wybrałam dobrze, ale nadal mam w głowie kilka modeli, o których nie mogę zapomnieć 🙂 . Szykuję wpis o brązie. Mam nadzieję, że będzie dla Was ciekawy i że warto na niego poczekać, bo przyznam, że ten kolor mnie mocno zaintrygował.
      Buziaki, SIWA