Przedstawiam Wam najważniejszą kobietę w moim życiu…
Specjalnie, trochę przewrotnie, jako pierwszą stylizację wrzuciłam moje zdjęcie z Mamą. Jak widać na załączonym obrazku , udało mi się namówić ją na noszenie siwych włosów. Dzięki Mamie wiem co to znaczy być kobietą. Nauczyła mnie także jak dbać o włosy, paznokcie i ciało. Wszystko, no prawie wszystko potrafię zrobić sama. Łączy nas też umiłowanie do zestawów black&white, które teraz przy naszych siwych włosach są bardzo korzystne.
Kochana Mamo,
przy okazji serdecznie Cię pozdrawiam i całuję.
Buziaki, Córcia