GŁÓWNY CEL – DŻINS I BIEL

 

Kilka dni temu, w co trudno teraz uwierzyć patrząc za okno, była całkiem ładna pogoda. Wystarczył sweter i cienki blezer, by wyjść na zewnątrz. Gołe nogi też nie były jakąś ekstrawagancją. Jak dla mnie zbyt szybko przyszła jesień i to na dodatek w tej chłodnej i deszczowej odsłonie. Ta stylizacja, mam nadzieję, będzie takim promykiem słońca w ten deszczowy czas.

 

qqab7653

Jednym z jesiennych trendów jest patchwork’owy dżins. Obecnie w sklepach mamy ogromny wybór tego typu spodni. Od rurek po tzw. boyfriend’y. Te w dzisiejszej stylizacji pochodzą z poprzedniej zimowej kolekcji Marksa & Spencera. Dla mnie to idealny fason, szerszy w udach ze zwężającymi się nogawkami. Dopasowany, ale nie obcisły.

 

img_3814

Przy zestawianiu stylizacji przyświecał mi cel, by połączyć dżins i biel. Bardzo lubię to zestawienie. Wygląda świeżo i lekko. Bawełniany sweter to model ze starej kolekcji ALLUDE, ale podobny widziałam na przecenie w H&M :). Nie byłabym sobą, gdybym nie dorzuciła odrobiny czarnego. Trochę kontrastu zawsze dobrze robi każdej stylizacji. Blezer od RUNDHOLZA ma 3/4 rękaw i możliwość ściągnięcia w talii.

 

img_3808

Chciałabym się Wam pochwalić moim manicurem. Zrobiła go mega zdolna i profesjonalna artystka, bo tylko tak można ją nazwać. Ania ma swój gabinet na Ursynowie i  jeśli macie ochotę na jakiś super wyjątkowy manicure, musicie się do niej wybrać. Zrealizuje Wasze najbardziej wymyślne projekty. Małą próbkę jej talentu możecie podejrzeć na FB lub INSTAGRAMIE .

 

gzxs4332

Bez czarnej bluzy, sweter prezentuje wszystkie swoje atuty. Długie rękawy, które uwielbiam i suwaki po bokach. W jasnym wydaniu dzianina zawsze wygląda lepiej, ponieważ widać wyraźnie wzór i wszelkie wrobienia.

Rzut okiem na szczegóły stylizacji.

wqdb8229

Srebrne mokasyny są najbardziej ekstrawaganckim dodatkiem, jeśli mowa o butach. Z przykrością muszę schować je głęboko do szafy, bo najlepiej wyglądają na gołe stopy, a taka okazja może się przydarzyć dopiero za pół roku, albo i dalej.

Z żalem żegnam zatem wszystkie lekkie buty na rzecz sztybletów i kozaków. Jakoś nie specjalnie za nimi tęskniłam, ale trzeba będzie się przeprosić i je nosić.

Pozdrawiam Was jesiennie
i do następnego razu,
SIWA

 

 

 

img_3800

Możesz także polubić